Startuj z nami Dodaj do ulubionych | ||
przedszkole specjalne 100 Kraków rehabilitacja dzieci niepełnosprawnych integracja |
493272 |
Wśród nocnej ciszy...
Czyli o potrzebie świętowania. Zbliża się najpiękniejszy okres w roku – Święta Bożego Narodzenia. To czas pełen oczekiwania, radości, magii i tajemnic. To spotkania ze świętym Mikołajem, roziskrzona lampkami, pachnąca choinka, prezenty od Aniołka, zapach ciasta, pływające w wannie karpie, gorączka przygotowań, uroczyście nakryty stół, opłatek, kolędy. W całym roku te właśnie święta najbardziej otoczone są aurą niezwykłości, ciepła, (mimo mrozu i śniegu za oknem), życzliwości, miłości, pamięci o najbliższych. Starajmy się sensu tych świąt nie zagubić w pośpiechu dni wypełnionych pracą, zakupami w zatłoczonych supermarketach, porządkach na ostatnią chwilę, którym to czynnościom z reguły towarzyszy nerwowa domowa atmosfera. Postarajmy się, jak tylko to możliwe, otoczyć wszystko co wiąże się z przygotowaniami do tych świąt atmosferą radosnego oczekiwania na wydarzenia niezwykłe. I włączmy w to oczekiwanie nasze dziecko. Niech nie będzie tylko biernym obserwatorem naszych poczynań. Niech uczestniczy w nich jak najbardziej czynnie. Nawet jeżeli jego pomoc będzie nieporadna, a może nawet uciążliwa, czy wręcz niemożliwa. Wtedy zwłaszcza opowiadajmy jak najwięcej o tym co robimy i dlaczego. Czytajmy na dobranoc gwiazdkowe bajeczki, śpiewajmy świąteczne piosenki i kolędy. Może wspólnie zrobimy ozdoby choinkowe? Znajdźmy czas na wieczorny spacer po oświetlonym odświętnie mieście. Nie zapomnijmy o udekorowaniu dziecinnego pokoju okolicznościowymi gadżetami – nawet z przesadą. Bo nie tylko prezenty pod choinką się liczą. Każdemu z nas niezbędne do życia jest przeżywanie czasu odświętnego – sacrum, dalece różniącego się od codzienności – czasu profanum. Tym „świętym” czasem, który swoją atmosferą odmienności i wyjątkowości budzi w nas radość i zapada w pamięć, są nie tylko Święta, ale i wszelkie rodzinne uroczystości: imieniny, urodziny, jubileusze, wyjątkowe wizyty przyjaciół. Są dni wolne, które pozwalają spędzić razem czas inaczej niż na domowych porządkach i przed telewizorem. Ale, by stały się one wyjątkowe, musimy podkreślić ich charakter stworzeniem odpowiedniej atmosfery. Także wystrojem stołu, mieszkania, czy ubiorem – kojarzącym się później tak, jak przysłowiowa, zapamiętana z dzieciństwa „kościółkowa sukienka”. Myślę, że dla naszych dzieci, postrzegających świat inaczej od swych zdrowych rówieśników jest to szczególnie ważne. Nawet, jeżeli pozornie stoją „obok”. A może zwłaszcza dlatego warto spotęgować nasze działania i wysilić naszą pomysłowość, by zbliżyć je do bycia nie obok, a w środku. A więc - życzmy sobie wszyscy, by udało nam się w te Święta znaleźć spokój i radość z bycia razem. I oby w nadchodzącym roku dane nam było wejść na tą najwłaściwszą z dróg - drogę do pełnego porozumienia z naszymi maluchami. Anna Słupczyńska, mama Piotra |
|