Startuj z nami Dodaj do ulubionych | ||
przedszkole specjalne 100 Kraków rehabilitacja dzieci niepełnosprawnych integracja |
495815 |
Logopeda radzi
Chcemy w najbliższych numerach omówić kilka ważnych dla rozwoju mowy kwestii. Wiadomo, że zależy on od wielu czynników zewnętrznych i wewnętrznych. Na te wewnętrzne często nie mamy wpływu lub możemy wpływać na nie w sposób bardzo ograniczony. NNatomiast istnieją czynniki zewnętrzne, które możemy modyfikować, celowo stwarzając sytuacje sprzyjające mówieniu. Są to między innymi:
Jeżeli macie Państwo jakieś szczegółowe pytania prosimy zwracać się z nimi do logopedów w przedszkolu, postaramy się na nie odpowiedzieć indywidualnie lub rozszerzyć temat w kolejnych numerach gazetki. Zdajemy sobie sprawę, że nie możemy podać recepty postępowania dotyczącej wszystkich dzieci, możemy tylko przypominać momenty istotne dla rozwoju mowy. Zacznę dziś od wyjaśnienia dlaczego warto jak najwcześniej usprawniać oddychanie i od czego zaczynać. Oddychanie Na pewno zadają sobie Państwo pytanie dlaczego wszyscy logopedzi zalecają naszym dzieciom zabawy wymagające dmuchania. Poddają nam pomysły takich zabaw:
Te nie zawsze proste dla naszych dzieci ćwiczenia uczą pierwszej kontroli własnego wydechu, pokazują dziecku, że może ono własnym oddechem wprawić coś w ruch, przemieścić, zgasić, wydać głos z instrumentu. Są to dla niego ważne doświadczenia . Nie tylko wydłużają wydech, wzmacniają go, uczą panowania nad jego długością, siłą i kierunkiem, stanowią podstawę do ćwiczeń wydawania głosu i dźwięków artykułowanych ale co istotne dają też możliwość obserwacji efektów własnego działania. Aby nauczyć dziecko dmuchania, musimy przygotować się na długotrwałe, systematyczne działania. Zawsze w miłej atmosferze. Nie chciałabym tego stale powtarzać, ale jest to podstawowy warunek uzyskania efektów. Nie jedyny oczywiście, ale bardzo istotny. Drugi ważny czynnik to demonstracja, dokładny pokaz ćwiczenia, zabawy. Następnie niezbędne jest wielokrotne (do znudzenia dla nas – nie dla dziecka) powtarzanie zabawy. Poruszyłam tę istotną kwestię naszego znudzenia powtarzaniem tej samej czynności. Dla nas powtarzanie może być nużące ale dziecku daje poczucie bezpieczeństwa, możliwość skojarzenia przyczyn i skutków (np. wydech-ruch zabawki, dmuchnięcie –bańka) i po długim okresie obserwacji wykonanie demonstrowanych przez rodziców czynności. Nasza świadomość, że w czasie takich zajęć uczymy dziecko podstaw mowy zapobiegnie znużeniu a aktywność w wymyślaniu zabaw będzie wpływać na nasz nastrój i zaangażowanie w pracę (zabawę) z dzieckiem. I znowu przypomnienie dla dziecka jesteśmy jak pudło rezonansowe, nasz nastrój zawsze ma na nie wpływ. Jeżeli więc jesteśmy bardzo przemęczeni, zmartwieni odłóżmy ćwiczenia na lepszy moment. Etapy uczenia dmuchania
I tu dochodzimy do niezbędnego w każdym uczeniu się nagradzania dziecka za wykonaną czynność. Nagroda, którą może być nasza radość, całus, klaskanie, drobny smakołyk powoduje chęć powtórzenia nawet trudniejszego ćwiczenia. Jak dziecko nauczy się dmuchać, to sam fakt zgaszenia przez nie świeczki, uzyskanie baniek mydlanych lub zagranie na flecie będzie stanowił dla niego nagrodę, a nasza radość zachęci je do powtórzenia czynności. Prawidłowa kontrola wydechu jest pierwszym krokiem na drodze do uzyskania artykulacji. Nie proponuję tu ćwiczeń oddechowych wykonywanych przez rehabilitantów, stanowią one istotny element rehabilitacji i przygotowują dziecko do ćwiczeń ściśle logopedycznych. Widać stąd, że rewalidacja dziecka stanowi jednolity system oddziaływań. Maria Płaszczewska, logopeda |
|